Autor Wiadomość
muszka
PostWysłany: Pon 15:00, 01 Paź 2007    Temat postu:

cóz. Opinii może byc wiele.Psa mam odkad skończyłam 8 lat,więc mam spore doświadczenie. Ale myslę,że zadne doświadczenie nie zastąpi opinii weterynarzy. A w sprawie ubranek rozmawiałam w mojej lecznicy, jako że bywam tam często. Wtedy kiedy była taka okropna zima, jakieś trzy lata temu chyba, to u nas nawet w radiu weterynarz apelował,żeby nie wychładzać psów, ubierać krótkowłose i małe jeśli jest poniżej 10 stopni. Tak więc moje zdanie jest podparte opinią fachowców.
Angela
PostWysłany: Nie 17:03, 30 Wrz 2007    Temat postu:

Muszka? Sorry. Pamiętaj, żeby się rejestrować. I dalej podtrzymuję moją wypowiedź.
muszka
PostWysłany: Nie 19:25, 23 Wrz 2007    Temat postu:

Jak najbardziej jestem tu zarejestrowana, to wypadek,że napisałam jako Gość.
Angela
PostWysłany: Pią 19:56, 21 Wrz 2007    Temat postu:

Drogi gościu, jeśli jesteś taki mądry to się zarejestruj. Zapraszamy. Może nas czegoś nauczysz? A tak poza tym, to zależy od psa. Każdy jest inny. Ale ogólnie jestem przeciwna.
Gość
PostWysłany: Pią 14:20, 17 Sie 2007    Temat postu:

Moje maluchy zdecydowanie noszą ubranka i nie jest to mój wymysl!! Rozmawiałam z weterynarzem na ten temat,bo Tobiasz nie chcial zimą wychodzić z klatki. Weterynarz powiedział,że psy również poddają się ewolucji,a to znaczy,że się przystosowują. A co za tym idzie: jesli pies od pokoleń mieszka w mieszkaniu,to normalna dla niego temperatura to ok 20 stopni.Tak wiec temp. -10 i mniej to dla niego okropnosc!! Nasze domowe pupile juz nie pamietają,że pochodzą od wilka!! To tak jakby człowiek wyszedł na dwór zimą w samym sweterku. Ma ktoś na to ochotę? Ja niebardzo. Sukienki i inne bzdurne kaftaniki to idiotyzm. Ale sweterek służy temu,żeby ustrzec psiaka przed zmarznięciem i tyle. Przerabiałam zapalenie krtani i tchawicy,potem również oskrzeli u Tobiasza,a wszystko z powodu wyziębienia.
Proponuję więc zasięgnąć wiedzy u specjalisty zanim skrytykuje się coś, o czym sie pojęcia nie ma.
Angela
PostWysłany: Pią 17:35, 12 Sty 2007    Temat postu:

Można raz na jakiś czas ubrać pieska, ale on tego na pewno nie lubi. Zgadzam się z moją poprzedniczką.
Piesek_Sonia
PostWysłany: Czw 11:34, 11 Sty 2007    Temat postu:

No to zalezy.... Moze to nie jest dobry pomysl z tymi ubraniami, ale na zime to ten pomysl jest nawet, nawet Confused . Mój piesek ma sweterek ale nie czuje sie w nim dobrze.Więc też jestem za tym, żeby ich nie ubierać.
Angela
PostWysłany: Wto 20:08, 13 Cze 2006    Temat postu:

Może, ale i tak uważam, że pies nie powinien chodzić w ubraniach. Confused
shihTzu1
PostWysłany: Pon 19:35, 12 Cze 2006    Temat postu:

Przy - 10 stopniach, bez sierści?? Nie sądzę.. W jego klimacie temperatura spada najniżej do 20-15 stopni powyzej zera.
Angela
PostWysłany: Pon 19:24, 12 Cze 2006    Temat postu:

Nie martw się, na pewno by sobie poradził.
shihTzu1
PostWysłany: Nie 19:04, 11 Cze 2006    Temat postu:

Tylko, że np. nagie pieski meksykańskie pochodzą z kraju gdzie nie ma zimy. W naszym klimacie zimy mogą być bardzo chłodne a te pieski przecież nie mają sierści, która by je chroniła przed zimnem więc sweterek może być przydatny..
Angela
PostWysłany: Nie 13:53, 11 Cze 2006    Temat postu:

Moim zdaniem psy same potrafią sobie poradzić bez żadnych sweterków. Chyba, że to jakiś pies, który jest tego nauczony i to lubi.
shihTzu1
PostWysłany: Nie 13:27, 11 Cze 2006    Temat postu:

To zależy. Nie popieram kolowych ubranek typu sukienki, garniturki i inne tego typu. Ale np. sweterek na zimę dla psa z krótką sierścią, albo płaszczyk przeciwdeszczowy dla długowłosego może być.
Angela
PostWysłany: Nie 12:03, 11 Cze 2006    Temat postu: Ubranka

Czy jesteście za ubieraniem w różne ubranka zwierząt, a w szczególności psów? Ja jestem prawie pewna, że jest im w nich niewygodnie. Więc jestem za tym, żeby ich nie ubierać.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group